środa, 13 listopada 2013

tadam:)

Moje dziecko wreszcie śpi (usnął o 23), a że był dziś nie do zniesienia postanowiłam poprawić sobie humor. A co mi poprawia humor najszybciej? Okazuje się, że dla mnie najprostsze rozwiązania są najlepsze:)

I tak... pomalowałam sobie paznokcie:) TADAM:)
Wiem, że to dość głupie, ale czuję się piękniejsza:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

podziel się swoją opinią:)

Będzie mi bardzo miło:)