Dwa lata temu wywrócił się mój świat, by już zupełnie nie przypominać tego, co było...
Jakie były te 2 lata? Szczęśliwe, ale zarazem trudne. Co więcej, jest we mnie przeświadczenie, że następne wcale nie będą mi się kojarzyły z innymi uczuciami.
A czego sobie i Jemu życzę?
Spokoju, zdrowia i miłości...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
podziel się swoją opinią:)
Będzie mi bardzo miło:)