czwartek, 18 grudnia 2014

no i stuknęło nam 25...

Mój Malec ma już skończone 25 miesięcy... Tylko czekać, aż będziemy świętować 25 lat..

Jeszcze całkiem niedawno liczyłam każdy miesiąc Jego życia, sprawdzałam w sieci, czy rozwija się prawidłowo, a teraz chyba już wyluzowałam.


Rozwojowo uważam, że ma się całkiem nieźle. Coraz więcej mówi, zaczyna łączyć dwa wyrazy nieporadnie budując zdania. Tańczy, liczy (mamy szkołą) i nakazuje uczniom matki, którzy przychodzą na lekcje indywidualne, "Pisz".

Bardzo ładnie sygnalizuje swoje potrzeby, pieluszka jest zakładana tylko na sen.

Niestety ciągnie go do butelki, tej z mlekiem. Ale wiem, że mm dostarcza mu wielu witamin.

A jaki jest duży:) I mądry też:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

podziel się swoją opinią:)

Będzie mi bardzo miło:)