poniedziałek, 1 września 2014

Bo z rodziną czasem nawet do zdjęcia się nie należy ustawiać

Jestem zagubiona, zdruzgotana i smutna.

Pogubiłam się w relacjach z moją rodziną, straciłam relacje z rodzeństwem.


Tak się zastanawiam czym jest rodzina. Dla mnie to wartość nadrzędna, motor działań różnych.

Kolejne słowo to miłość, ono mi się kojarzy z rodziną. Z miłością bywa jednak różnie, mało jest rodzin, w których po prostu się kocha. Częściej ta miłość jest gorzka, warunkowa.

Ale mnie dziś rozżaliło wsparcie. Bo przecież po to mamy siebie, żeby sobie nawzajem pomagać i wspierać się w decyzjach, choć nie zawsze decyzje drugiej osoby nam się podobają.

I tu mi wsparcia brakuje. A tak bardzo mi się by teraz ono przydało...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

podziel się swoją opinią:)

Będzie mi bardzo miło:)